pisząc tą minkę wcale nie miałam na myśli 'uśmiechu nienawiści'
w ostatnim czasie mama powiedziała mi: 'Rozmawiałam z panią X i ona mówiła, że jesteś bardzo ładną dziewczyną, ale bardzo ponurą, w ogóle się nie uśmiechasz.. To prawda?'
Niestety tak. Nie mam pojęcia czemu się nie uśmiecham. Możliwe, ze moja samoocena przyczyna się do tego.. przecież nie mam ładnego uśmiechu.. No ale.. śmieję się bardzo często, ale z najzwyklejszym uśmiechem jest u mnie ciężko. Po prostu zapominam o nim. A więc postanowiłam (z wielką pomocą książki autorstwa Reginy Brett- Jesteś cudem) stworzyć listę, sytuacji w których powinnam się uśmiechnąć.. i kiedy przypomnę sobie, że właśnie teraz powinnam się uśmiechnąć wejdzie mi to w nawyk.. i ludzie nie będą skarżyć się mojej mamie na moją ubogą mimikę.
Uśmiechnij się kiedy:
- Zdasz sobie sprawę, że ktoś patrzy Ci w oczy.
- Zobaczysz tęczę.
- Podmuch wiatru na 2s odbierze Ci możliwość zrobienia wdechu.
- Kiedy usłyszysz radosną piosenkę.
- Ktoś zażartuje (nie chodzi mi tu o taki 'głupawy uśmieszek', kiedy żart się nie spodoba..).
- Wejdziesz w kałużę.
- Ktoś dostanie lepszą ocenę od Ciebie.
- Zauważysz roześmiane dziecko.
- Z samego rana zjesz ulubione śniadanko.
- Ubierzesz się w swój ulubiony sweter (można dodać wtedy jeszcze 'dziś jestem WYJĄTKOWO piękna').
- Ktoś na Ciebie wpadnie.
- Się potkniesz.
- Dasz komuś gumę/ktoś da Ci gumę.
- Usłyszysz jak ktoś śpiewa.. niezależnie czy fałszuje, czy nie.. ciesz się jego szczęściem w tym momencie.
- Zobaczysz swoją mamę.
- Brat zje Ci ostatniego cukierka.
- W domu znajdziesz swoje ulubione batony.
- W lodówce zobaczysz ostatnią porcję Twojego ulubionego dania, które ktoś mógł zjeść, ale zostawił specjalnie dla Ciebie.
- Ktoś zażartuje z Twojej fryzury.
- Ktoś powie Ci komplement.
Są to sytuacje z życia, które przydarzają się każdemu.. i to bardzo często. Zazwyczaj uśmiecham się jedynie przy punktach 2, 3, 4, 8.. a cała reszta? Od teraz kiedy znajdę się w którymś momencie z powyższych uśmiechnę się.. czasem szerzej, czasem tylko tak 'wewnętrzne', ale mam nadzieję, że po jakimś czasie uśmiech wejdzie mi w nawyk.. a wtedy będzie pięknie :)
Uciekam, paa :3











Brak komentarzy:
Prześlij komentarz