sobota, 3 stycznia 2015

postanowienia ;)

Strzałeczka ;*
jak już pisałam poprzednio ten post będzie dotyczył postanowień na rok 2015.. Może zacznijmy od najbardziej popularnych postanowień a więc:

  1. Przejdę na dietę.
  2. Zacznę ćwiczyć.
  3. Zacznę oszczędzać.
  4. Poprawię oceny.
  5. Przestanę palić.
Jest jeszcze wiele, ale naprawdę wiele postanowień, które każdy sobie zakłada. Niekiedy zdarzy się osoba, która powie: kurcze, udało mi się!..
Ja mam natomiast 1 tylko postanowienie.

BYĆ SZCZĘŚLIWYM


Co to tak naprawdę znaczy? To najgłupsze postanowienie jakie kiedykolwiek słyszałem... 
może tak myślicie, tak jak ja na początku, ale później zauważyłam, ze to najmądrzejsza myśl na jaką wpadłam ostatnio. 
To tak naprawdę nie jest nawet postanowienie.. I właśnie na tym polega.. 
Czujesz się 'za gruba'? To ćwicz, ale nie ćwicz, bo musisz, tylko ćwicz, by poczuć się dobrze w swoim ciele. By poczuć się szczęśliwym. Jesz dużo niezdrowego jedzenia? Nie kończ z tym! Ogranicz troszkę, aby poczuć się lepiej i lżej. By poczuć się szczęśliwym.
Chcesz oszczędzać? Po co Ci to? Wydaj tyle na ile potrzebujesz, resztę odłóż, to niemożliwe, aby co miesiąc odkładać tyle samo. To nie Twoja wina, że telefon Ci się popsuje, albo masz ochotę wyjść do kina.. Po co aż tyle odkładać? Nigdy nie wiesz czy będzie 'jutro'. Nigdy nie wiesz, czy nie potrąci Cię samochód, czy nie wybuchnie wojna, czy nie zdiagnozują u Ciebie raka. Po prostu żyj chwilą. Aby w tej chwili być szczęśliwym, bo niebawem może zabraknąć czasu na szczęście.. Rozumiem, że niektórzy odkładają na telefon, czy lepsze ubrania. Ale to nie powstrzymuje Cię przed takimi drobnostkami jak zakup ulubionych żelek (nienawidzę żelków, ale raczej wszyscy lubią więc daje taki przykład). Dzięki temu będziesz szczęśliwszy, że oszczędziłeś, a przy tym stać Cię na małe przyjemności.
 Chcesz poprawić oceny? Takie twierdzenie nie pomoże nam w utrzymaniu systematyczności. Ucz się na tyle, na ile siebie cenisz. Skoro nienawidzisz fizyki (tak jak ja) odpuść sobie zakuwanie. Tym bardziej ściągi.. Ucz się na ocenę, na jaką zasługujesz, a nie na same 5, bo mama tak kazała. Chyba wszystko tkwi w nastawieniu. Nauczysz się z tej fizyki na 3? Brawo. Na tyle się nauczyłeś. Gdybyś uczył się wcześniej stać by Cię było na 4, ale cóż.. wyszło. Nie jestem jakąś fanką poprawiania, co zresztą widać ;) wiem, że stać mnie jedynie na 2 więc nie będę się katowała. Po co ściągać? Ja osobiście wolę dostać mocne 3 z tego, z czego się nauczę, niż mocne 5 ze ściągi. Oceny wcale nie pokazują naszej wiedzy. To jest po prostu głupie uczyć się, tylko po to by dostać dobrą ocenę a na 3 dzień nic nie pamiętać. Bądźmy szczęśliwi nawet z naszych jedynek, kiedy wszyscy kłamią i dostają 4. Po co Ci te oceny? Oczywiście dobrze jest mieć wynagrodzenie za naszą pracę. Jeśli dostanę 4 ze sprawdzianu z historii jestem szczęśliwsza, niż gdybym dostała dwie szóstki z niemieckiego. Bo wiem, że na tą 'w miarę słabą ocenę' pracowałam dużo ciężej niż na 2 oceny celujące. Wtedy jestem szczęśliwa, że nie muszę kłamać i wiem, że zasługuję na to.
Chcesz przestać palić? Przecież to ciężkie.. Nie rzucisz tego od razu. pyk. i nie palisz.. Pal mniej, by czuć się dobrze. By móc dalej podbiec bez zadyszki i tego okropnego kaszlu.. Bądź szczęśliwy z tego, że ograniczyłeś ;) łatwiej zrezygnować z 1 papierosa dziennie niż z 5, które wypalałeś codziennie przez 2 miesiące.
Chorzy ludzie nie są szczęśliwi. Ludzie, którzy nie spełniają marzeń nie są szczęśliwi. Samotni- nie są szczęśliwi.
To jedno postanowienie ma zastosowanie w każdym aspekcie życia, a więc życzę Wam, abyście w tym roku byli szczęśliwi. I żeby to szczęście nawet na sekundę Was nie opuszczało.
Niech Wam Karma sprzyja. Bo Ona też potrafi zaleźć za skórę..


6 komentarzy:

  1. ja na blogu sobie przygotowałam specjlane grafiki do wydrukowania i spisania postanowień, zawsze mi łatwiej je realizować jak nade mną wiszą :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny post, daje do myślenia! :) Masz rację- bądźmy szczęśliwi. ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. fajnie napisany post. ;) Ja mam dużo postanowień i chce w nich wytrwać do końca ;)
    Może wspólna obserwacja? zacznij i napisz a na pewno się odwdzięczę ;)
    jtere.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. powodzenia w realizacji postanowień :)

    obserwujemy?
    ewamaliszewskaoff.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawie o tym napisałaś. Z zaciekawieniem czytałam od początku do końca. Wiele osób wymyśla sobie postanowienia, nie znając do końca definicji tego słowa. Wymyślają je tylko po to, żeby je mieć, bo "tak jest fajniej". Niektórzy nie mają motywacji do ich realizowania, niektórym po prostu się nie chce. Ja byłam jedną z tych osób przez wszystkie poprzednie lata. Jednak zawzięłam się i robię co tylko w mojej mocy by realizować moje postanowienia. :)
    http://by-diallerr.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Powodzenia w realizacji :)
    U mnie Giveaway, serdecznie zapraszam :)
    GIVEAWAY KLIKKlik

    OdpowiedzUsuń