I hate to shave legs

Strzałeczka,
Takie 'pisanie, aby tylko pisać' średnio mi wychodzi, ale już dawno nic tu nie było.
w ostatnim miesiącu działo się u mnie tyle co normalnie w rok. I nie mam zamiaru zwalniać tępa. Bal był tak udany, że przepłakałam jakieś 3/4 filmów upamiętniających nasze wspólne 3 lata i przetańczyłam wiele piosenek. Ale nikogo nie interesuje moje życie.
Miałam zamiar porobić może parę zdjęć mojej sukienki, która mi bardzo przypadła do gustu. I tak, wstawię je, bo może któraś z Was będzie wybierała się na jakiś podobny bal czy wesele. Może dzięki temu wpadnie Wam taka do gustu i będziecie wiedziały czego szukać :D
Jest 1 problem. Jak wiadomo jestem bardzo leniwa, a więc zdjęcia nie mam pojęcia kiedy się pojawią ale postaram się jak najszybciej..
Nadchodzą coraz to cieplejsze dni.. szkoda.. trzeba golić nogi, czego szczerze nienawidzę. Ehh wolę moje naturalne rajstopki w zimowe dni.. dobra już nie obrzydzam. To widzimy się w kolejnym poście, mam nadzieję ze zdjęciami.

Jeśli macie troszkę czasu to tutaj taka piosenka, która mi się spodobała ;3