sobota, 4 października 2014

♥ ♪ ∞ ♀

Witam ;)
Nie miałam pomysłu na nazwę posta, więc użyłam takie znaczki, słodkie są, prawda?
Ze względu na to, że jutro mój wielki dzień (sweet 15) postanowiłam dodać posta, w którym podam parę faktów o mnie, mało interesujące, ale proszę:

  1. Jestem strasznym leniem, to chyba wina mojej cudownej mamy, która wyręczała mnie (i robi to nadal :c) ze wszystkiego. Stałam się wielkim leniem, co jest dla mnie strasznie okropne, źle się z tym czuję, ale nie potrafię z tym nic zrobić, a dlaczego? Bo jestem leniem i tak zamyka się to nieszczęsne kółko... przepraszam mamo!
  2. Uwielbiam okazywać uczucia... zwierzętom. Cały czas przytulam, miziam i niestety całuję. Niestety, ponieważ osoby w moim otoczeniu uważają to za mało, że tak powiem higieniczne. Ale jak widzę takiego miśka, to nie umiem się oprzeć.
  3. Jestem wielką fanką jedzenia, przyrządzania już mniej, choć wciąż się uczę ;)
  4. Jestem chorobliwie nieśmiała, jak już wspominałam- burak.
  5. Boję się przyszłości: wojny, tego jaka będę, kim będę, czy mi się ułoży i wiele innych...
  6. W szóstym punkcie powiem, że kiedyś liczba 6 była moją ulubioną, ponieważ tego dnia się urodziłam, teraz jest 5 i 9 :)
  7. Poszłam do przedszkola w wieku 2 lat i 5 miesięcy, bardzo nie chciałam tam chodzić, póki nie poznałam mojej przyjaciółki :D
  8. Niestety ta przyjaciółka była dla mnie okropna... Dobrze się dogadywałyśmy, nie powiem, ale przez 3 lata podstawówki obrażała się na mnie, że rozmawiam z innymi dziewczynami, a nie tylko z nią :o. Teraz chodzę z nią do gimnazjum i bardzo lubię ;* Pozdrawiam... choć już się nie przyjaźnimy, ale dobrze kolegujemy ♥
  9. Wszystkie moje dotychczasowe koleżanki choć raz mnie zraniły, dlatego nie ufam ludziom... No chyba że mamusi, mamusia zawsze pomoże :D
  10. Moim maluśkim marzeniem jest zdobyć stałych czytelników na blogu. 
  11. Chciałabym być dobra, troskliwa, miła i przyjazna, ale otoczenie mi nie pozwala...
  12. Obgadują mnie ludzie, którzy ani razu ze mną nie rozmawiali  nie znają mnie, mojej historii i niczego. Ale i tak gadają na mój temat różne głupoty...
  13. W punkcie trzynastym, liczbie zła napiszę, że obawiam się tego, że na moim logu zawitają osoby ze szkoły i zauważą, że to ja go prowadzę... I wtedy zacznie się piekło, będą mnie wyśmiewać i obgadywać. Nikt nie będzie chciał się ze mną kolegować i gadać. I już zawsze będę sama...
  14. No i ostatni punkt, ponieważ mam jeszcze, JESZCZE 14 lat napiszę o wydarzeniu z ostatnich tygodni.. Podoba mi się ktoś... Jest to dla mnie niemiłe uczucie, przez większą połowę gimnazjum nikt mi się nie podobał, uważałam chłopaków za zło, ale teraz zaczyna mi się ktoś podobać i to jest dziwne, szczególnie dlatego, że zdaje sobie sprawę z tego, że ten chłopak jest po prostu... brzydki. Nie mam pojęcia czemu akurat on, może mi przejdzie. I nigdy nie wróci... oby :D

to już jest koniec, nie ma już nic, jesteśmy wolni, możemy iść :)

Chcę tylko jeszcze przekazać ważną wiadomość:
zastanawiam się nad jakimś współtwórcą bloga lub chociaż jakiejś osobie, która miałaby jakieś świeże pomysły na posty... Ja mam urwanie głowy jeśli chodzi o szkołę. Trzecia gimnazjum to czas, w którym należy przykładać się do nauki... See ya ;D 

1 komentarz:

  1. Nie martw się mi też nie raz ktoś obgadał tyłek ale trzeba to olać. 14 lat to akurat wiek w sam raz na zmienienie zdania o chłopakach :)

    http://miinikaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń