dziś parę faktów o mnie:
- Bekam jak nawiedzona. Taka historia: byłam kiedyś bardzo skłócona z tatą i bekałam. On kazał mi przestać. Powiedział, ze bekać to sobie mogę na dworze. Więc wyszłam i stanęłam pod oknem i zaczęłam bekać. Wiem, głupia byłam. I robię to tylko w domu! Świnią nie jestem! (aż tak)
- W tej chwili chce mi się siku, ale jestem taaaaak leniwa, że pójdę dopiero jak napiszę.
- Rzadko się uśmiecham, a jeśli już, to tylko 'rozciągam usta', aby tylko nie pokazać zębów.
- Czasem zachowuje się jak kompletna idiotka, ale robię to specjalnie, choć ludzie nie wyczuwają tego, że nie robię tego na serio.
- Sarkazm~ coś co kocham.
- Uwielbiam śmiać się z siebie.
- Choć czasem, w nocy najczęściej, dotyka mnie to i zastanawiam się, czy coś, z czego wtedy się śmiałam jest prawdą.
- Nie umiem powiedzieć na moją mamę 'matka, stara', jakoś szacunek i wychowanie mi na to nie pozwala.
- Na tatę też.
- Za dużo myślę.
- Za dużo jem, patrząc na to jak wyglądam i ile ważę to jakiś cud, że nie jestem otyła.
tak pięknie jem, niczym prawdziwa dama - To chyba dobra przemiana materii, jeżeli wiecie o co chodzi ^^
- Mój pies jest ćpunem.
- Bez kremów, maści, peelingów i tym podobnych miałabym twarz jak stara babcia. Sucha skóra czasem nie jest fajna.
- Czasem jest, bo myje włosy co tydzień, bo się nie przetłuszczają aż tak bardzo.
- Ostatnio na wf dziewczyny biegały miałam na 100 metrów czas 16,47 (dla wolnomyślących dopisek: sekund), a na 400 metrów 1 minutę i 36 sekund.. Byłam pierwsza ze wszystkich!
- Ale to jedynie dlatego, że najszybsze biegaczki były tego dnia na zawodach ;c
- I tak jestem dumna z mojego wyniku.
- Chyba lubię się chwalić. Nie no nie lubię. Ale to z tym bieganiem chciałam się pochwalić.
- Jak byłam mała to jak za kimś szłam to kładłam stopę, tam gdzie ta osoba i w myślach mówiłam sobie co chcę mieć jak ta osoba. Przykład: idę po śladach mojej siostry i sobie mówię 'Chciałabym mieć taką siostrę jak Ty'- w sensie, ze młodszą.
- Rozczulają mnie takie obrazki:
- A widząc ten napis mało nie zemdlałam z ilości słodyczy ♥
'Hania kocham Cię każdego dnia bardziej' - Lubię chodzić w ubraniach mojej mamyyy *-*
Mamo! Przejmuje! - Kiedyś poszłam w takich fajnych dzwonach do mojej koleżanki (wcale nie były fajne, ale jak moja mama będzie czytać to niech myśli, że mnie fajnie ubierała) i u Niej wyskoczył jej pies i chciał mnie ugryźć i mi wygryzł dziurę w tych spodniach, no za nogę też złapał.. To ja wróciłam z płaczem do domu to jak brat mnie spytał co się stało to mu odpowiedziałam 'Mama na mnie nakrzyczy, bo pies mi podarł spodnie'~ Olka nie czuje bólu! ♥
- Kiedyś jak ktoś na mnie mówił Olka to nie lubiłam tego, bo miałam wrażenie że mnie nie lubi. ;o
- Tak się czasem czuję:
- Tak też nieraz:
- Tak to już w opór często:
Ciekawy post, dużo rzeczy się o tobie dowiedziałam :)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG :)
słodkiego masz pieska :)
OdpowiedzUsuńpoklikasz w linki u mnie na blogu ? :)
hahaha bardzo fajny post na prawdę! ciekawe uśmiałam się na niektórych :)
OdpowiedzUsuńhttp://nikoladrozdzi.blogspot.com/
ja rowniez za duzo mysle :D
OdpowiedzUsuńmoze wspolna obs ? zacznij i daj znac
http://paperlifex33.blogspot.com/2015/05/choies-jacket.html zapraszam do mnie na nowy post
Świetne fakty! Ja też uwielbiam mówić do innych sarkazmem :d
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie:
✿Jully-Blog✿ [KLIK]
Słodki piesek <3
OdpowiedzUsuńefffie.blogspot.com
To dobrze, ze masz poczucie humoru i dystans do siebie
OdpowiedzUsuńBardzo pozytywne fakty i bardzo fajne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńWięcej takich postów :)
Zapraszam do obserwowania i komentowania :) Blog - KLIK